Z naszym zdrowiem trochę lepiej, więc kilka słów o tym, co w Ars Britannice w czasach kwarantanny.
A u nas trochę niebiesko, w sumie to niebieskozłoto, bo na świat przyszły pierwsze kluseczki po Samuelu <3 Na zdjęcia trzeba jeszcze będzie trochę poczekać, ale mama dzielnie opiekuje się skarbusiami, a my czekamy teraz na opady śniegu, czyli maluszki srebrne.
I tak już będzie w najbliższym czasie, bo wiosna to zwykle okres rujek i porodów. Z góry proszę o litość, gdy odpisuję z opóźnieniem, bo choć prawie wszyscy z powodu zagrożenia epidemicznego mają ciut więcej czasu, to koty nie mają o nim pojęcia i jak co dzień wymagają troski, karmienia, sprzątania, głaskania itp, czyli u nas jest normalnie. Rano i wieczorem wszyscy są głodni, kuwety należy posprzątać, podłogi odkurzyć i umyć itp...nie będę Was zamęczać.
Czas znaleźć domek mojej ślicznej Lukrecji. Choć nadal serce podzielone między nią a Lulu, to decyzja zapadła.
Lukrecja będzie miała piękne, wielkie zielone oczy, super typ i proludzki charakter. Jeśli komuś zabije serduszko to proszę pisać.
Jak już urodzimy i wrócę do 100% formy, przyjdzie także czas na nasze panny adoptki, bo z zapomnienia, a tak naprawdę, bo czasem ciężko się rozstać, czas na domek dla Tasminki i małej - choć już trochę większej Grace. Pewnie w przyszłym tygodniu będę robić zdjęcia i podawać bardziej szczegółowe informacje.
Tymczasem wracam do porodówki, pilnować takiego jednego mocno niezdecydowanego brzuszka.
Dbajcie o siebie moi Kochani i bądźcie zdrowi - w końcu nasze koty nas potrzebują :)
Miłego dnia!
21 marca 2020 Wiosna i planowane mioty
13 marca 2020 Lukrecja dostępna do rezerwacji, przerwa w wizytach w hodowli
Szanowni Państwo,
nasze mioty K3 i J3 trafiły już do nowych domków i w hodowli zrobiło się troszkę pusto.
Rośnie miot L3. Od dzisiaj, po zakończeniu obserwacji hodowlanej, dostępna jest Lukrecja. Reszta maluszków ma wybrane Rodziny. Aktualne zdjęcia kociaczków z tego miotu planujemy na poniedziałek.
Na następne mioty czekamy pod koniec miesiąca i w kwietniu.
Ze względu na obecną sytuację w Polsce postanowiliśmy skupić się na opiece nad kotami, oczekiwaniu na nowe kocięta i przez najbliższe tygodnie zamknąć hodowlę dla wszelkich wizyt.
Oczywiście będziemy regularnie publikować filmy na Instastory i Facetime, ale adopcje dorosłych kotów odkładamy na kwiecień.
Życzymy wszystkim dużo spokoju i zdrowia i pozdrawiamy piątkowo od nas i kotów z Ars Britanniki.